W ostatnim artykule pisałam o tym, w jaki sposób dobierać papier, czym kierować się, aby miał spełnił nasze oczekiwania i czego unikać, żeby zaoszczędzić sobie nerwów i stresów. W tym artykule chciałabym skupić się na technice, która doda szyku i elegancji niejednemu projektowi i pozwoli na dodanie tzw. „wisienki na torcie”. Mowa o hot-stampingu, czyli jednej z najczęściej używanych technik uszlachetnienia druku.
W ostatnim artykule pisałam o tym, w jaki sposób dobierać papier, czym kierować się, aby miał spełnił nasze oczekiwania i czego unikać, żeby zaoszczędzić sobie nerwów i stresów. W tym artykule chciałabym skupić się na technice, która doda szyku i elegancji niejednemu projektowi i pozwoli na dodanie tzw. „wisienki na torcie”. Mowa o hot-stampingu, czyli jednej z najczęściej używanych technik uszlachetnienia druku.
Hot-stamping, zwany również hot-printem lub termodrukiem, to metoda wytłaczania na gorąco, która przy użyciu matryc i stempli pozwala na uzyskanie najczęściej pozłacanych lub posrebrzanych wydruków. Cały proces odbywa się przy pomocy folii hot-stampingowej, czyli takiej używanej do tłoczenia w wysokiej temperaturze. W tej technice używa się matryc wypukłych, które muszą być wykonane z materiału przewodzącego ciepło. Hot-print w poligrafii jest używany głownie do ozdabiania etykiet, okładek książek, kalendarzy czy czasopism, wizytówek, opakowań. Dzisiaj jest to bardzo popularna technika zdobienia na powierzchniach takich jak
Folia hot-stampingowa jest nieodzownym elementem w procesie uszlachetniania druku. Warto zatem pokrótce wskazać jej elementy, aby zrozumieć, jak odbywa się termodruk. Składa się z następujących warstw:
Oprócz wspominanej wyżej folii hot-stampingowej, która została rozłożona na części pierwsze, warto również krótko wspomnieć o samych matrycach, które wraz z folią odgrywają kluczową rolę w hot-princie. Matryce są wykonywane z gumy silikonowej oraz metalu. Wyróżnia się matryce strukturalne, grawerowane, do tłoczenia, odlewane. Przy odpowiednio dobranej matrycy będzie można uzyskać unikalną jakość zdobienia, które będzie trwałe i zachwycające.
Sam proces termodruku przeprowadzany jest w wyspecjalizowanych maszynach, które są przeznaczone do tego uszlachetnienia. Pierwszym krokiem do jego wykonania jest rozgrzanie do około 100°C matrycy, która zostaje połączona z folią PET do hot-printu, a następnie jest przyciskana do zadrukowanej powierzchni. Wtedy też temperatura wnika w każdą z warstw folii. Kiedy dostaje się do warstwy kleju, następuje roztapianie go. Dochodzi do wtapiania kleju w powierzchnię nadruku wraz z warstwą lakieru i aluminium, które po ściągnięciu matrycy zostają na zadrukowanym obszarze. Można zastosować m.in. napis, kształty, ornamenty.
Warto zapamiętać, że:
Uszlachetnienie druku, jakim jest hot-stamping jest powszechnie stosowane i ma sporo zalet, m.in. można stosować ją na wielu materiałach, podłożach, nie tylko na papierze, ponieważ jest długotrwała. Sam proces jest dużo lepszy od pozostałych, dlatego że jest to metoda sucha – dużo prostsza w obsłudze oraz przyjazna dla środowiska. Obsługa maszyn do hot-stampingu również nie jest skomplikowana. Jedyną ręczną pracę, jaką operator musi wykonać, to przymocowanie matrycy do płyty. Najistotniejsza jest znajomość parametrów, ponieważ pozwoli nam to uniknąć pomyłek i w pełni uwydatnić możliwości hot-stampingu.
Istnieją reguły, którymi trzeba kierować się chcąc uzyskać najlepszy efekt płynący z wykorzystania tej techniki:
W tym przypadku już same nazewnictwo narzuca nam znaczącą różnicę. Po pierwsze hot-stamping to tłoczenie na gorąco, zaś cold-stamping będzie odnosić się do tej samej metody, ale już na zimno. Technika ta przy użyciu folii cold-stampingowej i specjalistycznego kleju pozwala również nanosić kolor złoty i srebrny (dodatkowo są też dostępne inne kolory folii cold-stampingowej – mniej niż w przypadku folii do tłoczenia na gorąco oraz wzory dyfrakcyjne). Następuje dociskanie kleju, który jest nadrukowany do warstwy klejowej folii, a to powoduje odrywanie barwnika od nośnej warstwy.
Hot-stamping oraz cold-stamping dają ten sam efekt, jednakże termodruk posiada szersze zastosowanie i ma ogromne możliwości, jeśli chodzi o zdobienie produktów. Można spotkać go wszędzie: okładki książek/kalendarzy, zaproszenia, wizytówki, opakowania, bony, nadruki na koszulkach, bilety komunikacyjne, na obudowach telewizorów, jak również na kartach kredytowych. Przewaga hot-printu nad cold-stampingiem leży w sposobie nakładania folii, ponieważ pierwszy wariant daje możliwość pracy na gładkich i fakturowanych powierzchniach.
Tłoczenie na zimno nie posiada takich możliwości. Wtłaczana folia w hot-stampingu pod wpływem ciepła bardzo dobrze wiąże się również przy wymagających podłożach, jak skóra czy tekstylia. Warto jednak wiedzieć, że przez wysoką temperaturę nakładanie folii sprawia, że termodruk jest wymagający w momencie aplikacji szczegółowych wzorów. Dlatego tak ważne jest wyraźne oddalenie elementów, aby nie nastąpiło „zlanie” wytłoczonego wzoru. Folie dedykowane do tłoczenia na zimno poprzez aplikację na podłoże z naniesionym już klejem posiadają wyższą rozdzielczość. To pozwala uszlachetnić produkty, które mają skomplikowane wzory i mają mniejszej grubości, pojedyncze linie. Wniosek jest jeden – kwestia gustu, jeśli chodzi o wybór konkretnej techniki.
Hot-stamping jest najbardziej rozpoznawanym uszlachetnieniem, natomiast cold-stamping to równie dobrze rokująca technika, która pozwala ograniczać koszta oraz ozdabiać materiały wrażliwe na ciepło. Dlatego też cold-stamping wykorzystuje się w branży opakowań kosmetycznych oraz w przypadku alkoholi wysokoprocentowych.
Uszlachetnienia druku pozwalają przyozdabiać i wyróżniać spośród tłumu nasze projekty. Nadają wyjątkowości i właśnie tej wspomnianej szlachetności, przez co są jedyne w swoim rodzaju. Dobór odpowiedniego papieru i delikatny hot-stamping to gwarancja pozytywnego odbioru projektu przez klienta. Detale tworzą piękną całość, które wraz z papierem potrafią zachwycać, dzięki czemu materiały drukowane nadal pozostają w obiegu.
autor: Patrycja Glanc