Marta Chmielarz w zawodzie pracuje od ponad 10 lat. Absolwentka ASP W Poznaniu, gdzie ukończyła Projektowanie Graficzne. Pracowała w 3 poznańskich agencjach i ponad 4 lata temu przeszła na freelance. Od tego czasu ściśle współpracuje z agencją GO4MEDIA. Najlepiej czuje się w tematach brandingowych, kreowaniu od podstaw nowych tematów, zagłębianiu się w dany projekt i wypracowywaniu nowych rozwiązań. Współpracuje na stałe z wieloma klientami (w tym Mercedes-Benz Duda Cars, Dziamski Studio, Preston Publishing, Rebis itp) ale jej największą zajawką jest branża żeglarska (Sailing Machine, Code Zero, The Yachting Club, Dobre Jachty).
Marta Chmielarz w zawodzie pracuje od ponad 10 lat. Absolwentka ASP W Poznaniu, gdzie ukończyła Projektowanie Graficzne. Pracowała w 3 poznańskich agencjach i ponad 4 lata temu przeszła na freelance. Od tego czasu ściśle współpracuje z agencją GO4MEDIA. Najlepiej czuje się w tematach brandingowych, kreowaniu od podstaw nowych tematów, zagłębianiu się w dany projekt i wypracowywaniu nowych rozwiązań. Współpracuje na stałe z wieloma klientami (w tym Mercedes-Benz Duda Cars, Dziamski Studio, Preston Publishing, Rebis itp) ale jej największą zajawką jest branża żeglarska (Sailing Machine, Code Zero, The Yachting Club, Dobre Jachty).
1. Jak obecna sytuacja związana z pandemią wpłynęła i wpływa na Twoją pracę?
Zaskakująco - home office! Razem z Go4Media (czyli agencją z którą współpracuję), rozjechaliśmy się do domów i każdy działa zdalnie. Koniec spotkań z Klientami, herbatek i kawek na kanapie.
2. Jak organizujesz sobie swoją codzienną pracę zdalną? Masz jakiś z góry narzucony plan?
Jestem freelancerem więc to mega pomaga. Mam już wyrobioną systematykę swojej pracy, czyli lecę od rana, wg maila i kalendarza. Muszę mieć hektolitry herbaty, Spotifaje i inne Pinteresty. Ciężko było się przyzwyczaić do kota, który może wcisnąć Enter w niespodziewanym momencie, ale już się dogadaliśmy.
3. Czy obawiasz się braku projektów?
Jasne, że tak, ale jestem już po etapie ograniczenia czytanie niusów i fejsów - muszę się skupić na tym, co mam obecnie. Inaczej łaziłabym już po ścianach z zamartwiania się i stresu.
4. W jaki sposób czerpiesz energię i chęć do pracy? Jak się relaksujesz?
Chęć do pracy to ja mam zawsze, różnie bywa z energią. Najlepiej na mnie działa wyobrażenie o wszystkich wyjazdach, które zorganizuję jak już będzie można wyłazić z chałupy.
Na relaks - oto moje radości: muza, muza, muzaaaaaa, gotowanie, pieczenie, książka (teraz czytam „Znaczy Kapitan” Karola Borchardta - przekozacka), wiadomo - Netflix, rysowanie, rozmowy z ziomkami, oglądanie świata i szukanie nowych destynacji na rejsy i wyjazdy, a także (uwaga, werble) - prasowanie i golenie ubrań golarką z Allegro.
5. Wszędzie teraz głośno o akcji #zostańwdomu, gdzie ludzie zachęcają do czytania książek, nauki języka, oglądania seriali etc. Czy Ty obrałaś sobie już jakiś cel do zrealizowania przez ten czas?
Od grudnia mam swój plan grubszych celów na cały rok - więc część z nich po prostu zmieniła miejsce w czasie i przesunęła się na okres kwarantanny. Mam też listę codziennych rzeczy (praca, ćwiczenia, blog, rysowanie itp). Zawisła na ścianie pod wdzięcznym hasłem KWARANTANNA BIT.
6. Masz jakieś porady dla osób, które pierwszy raz doświadczają pracy zdalnej?
Projekt Marty Chmielarz dla firmy Antalis, we współpracy z butikiem kreatywnym AB OVO.