Nie każda praca trafia do wykwalifikowanych profesjonalistów. Powodem może być mała skala projektu: pojedyncza naklejka, wąski bryt tapety samoprzylepnej, dekoracja szyby, podniszczony lub niepasujący kolorystycznie mebel. Dla domorosłych dekoratorów nie ma wyzwań nie do przejścia. Jeśli zdecydujemy się na samodzielne dekorowanie powierzchni w sieci znajdziemy liczne poradniki i filmy instruktażowe, jak wykonać poprawną aplikację. Co więc zawodzi?
Nie każda praca trafia do wykwalifikowanych profesjonalistów. Powodem może być mała skala projektu: pojedyncza naklejka, wąski bryt tapety samoprzylepnej, dekoracja szyby, podniszczony lub niepasujący kolorystycznie mebel. Dla domorosłych dekoratorów nie ma wyzwań nie do przejścia. Jeśli zdecydujemy się na samodzielne dekorowanie powierzchni w sieci znajdziemy liczne poradniki i filmy instruktażowe, jak wykonać poprawną aplikację. Co więc zawodzi?
Każda chwila przeznaczona na staranne przygotowanie podłoża jest warta poświęconego czasu. Im staranniej wyczyszczone, wyrównane i zagruntowane (zawsze według instrukcji) jest podłoże tym większą szansę powodzenia ma wyklejana praca. Osady, zabrudzenia i nierówności nie tylko widać pod folią, ale obniżają one trwałość dekoracji. Zabiegi przygotowania podłoża do wyklejenia, sumienne zachowanie wszystkich wskazówek ma bardzo duże znaczenie dla trwałości klejonej pracy. Warto pamiętać, że zakrzywione, trójwymiarowe powierzchnie to zadanie dla zawodowców, pierwsze kroki łatwiej stawiać na płaskim, gładkim podłożu (w przenośni i dosłownie).
Dostępne są materiały samoprzylepne, które można kleić bardzo nietypowych podłożach, na przykład na wykładzinach dywanowych, bez ryzyka uszkodzenia ich, zabrudzenia czy zmiany koloru.
Mimo ogromnej różnorodności i szerokiego wachlarza zastosowań materiały samoprzylepne nie kleją się „do wszystkiego”. Niektóre rodzaje tworzyw sztucznych albo powłoki malowane, lakierowane nie współpracują z klejami. Takie podłoża wymagają użycia materiału ze specjalnym klejem albo użycia profesjonalnych środków do przygotowania podłoża. Przykładem folii specjalistycznej, przeznaczonej do grafik naściennych, stosowanej na świeżo zagruntowane i pomalowane ściany (pomalowane również farbami lateksowymi) jest IMAGin WW300.
Materiały samoprzylepne mają naniesione różne rodzaje kleju. Do prac amatorskich warto poszukać materiału łatwego w aplikacji. Im większa powierzchnia, tym trudniej wykleić ją prawidłowo, czyli bez bąbelków powietrza uwięzionych pod spodem.
Najłatwiejsze dla początkujących są kleje w postaci kropek, charakterystyczne np. dla materiału Coala Easy Stick. Materiał przylega wtedy punktowo, powietrze ma swobodną drogę ucieczki. Takie kleje trzymają się podłoża bardzo delikatnie, dlatego naklejenie ich daje dobre rezultaty tylko na gładkich, płaskich powierzchniach, np. na szkle.
Klej kanalikowy to drugi rodzaj kleju łatwego do naklejania, zastosowany m.in w folii 3M IJ 180mC. Powietrze ucieka mikrokanalikami w warstwie kleju, co ułatwia wyklejanie i jest prawie niewidoczny od zewnątrz. Profesjonaliści również chętnie sięgają po materiały z takim klejem, pozwalają im na dużo szybsze wyklejanie dużych, płaskich powierzchni lub wyklejanie na szybach bez użycia wody.
Klej do wielokrotnej aplikacji pozwala na przenoszenie grafik, w naszej ofercie posiada go m.in Coala Re-Stick. Takie naklejki nie tylko można wykleić bez pęcherzyków powietrza, ale można zmieniać ich położenie albo używać ich wielokrotnie, zależnie od potrzeb, przenosząc na podkład i ponownie naklejając. Wygodne, prawda?
Kiedy decydujemy się na dekoracje warto rozważyć, co zrobimy z powierzchnią po czasie ekspozycji naklejek. Niektóre można zdjąć bez problemu, jednym, płynnym ruchem, inne nie chcą się oderwać, zostają widoczne ślady kleju albo okazuje się, że klej zareagował z podłożem, niszcząc powierzchnię.